Szukam piosenki max 2010 rok
Cześć, od pewnego czasu gra mi w głowie piosenka którą męczył mój znajomy jak byliśmy w liceum, jak w temacie piosenka nie młodsza niż 2010 rok i wiem o niej tyle:
- Śpiewał mężczyzna
- Śpiewał na pewno "don't waste my time" i dalej to leciało chyba " get off on my mint" lub "i losing my mind" możliwe że to były inne słowa ale podobnie brzmiące
- piosenka była coś w stylu techno ale nie była taneczna
- to idealna nuta na wegetacje podczas złamanego serca i wtedy też po to znajomi ją męczyli
- to co było specyficzne to to że dla niektórych osób na słuchawkach muzyka było brzmienie jakby "buczenia kolumny"
Tyle pamiętam ale jeśli ktoś skojarzy to
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.