Szukam polskiej piosenki z pogranicza popu i disco polo, w której śpiewają o imprezowaniu w weekend, powtarza się motyw "sobota sobota sobota". Przypomina nutę BRO - Zimna jak lód. Może to być coś bardzo mało znanego z uwagi zasłyszenia na niszowym radiu ok. 3 lata temu.