W mojej głowie siedzi dość popularna nutka elektroniczna z kilku(?) lat wstecz. Za cholerę nie pamiętam jej tytułu ani wykonawcy. Była bez słów chyba i tylko pamiętam ten charakterystyczny rytm tutururu tu tu turuuuru Pomocy ;-;
Kiepskie poszlaki. Ale może Jean Michell Jarre? Elektronika, bez wokalu.
Odpowiedzi
Kiepskie poszlaki. Ale może Jean Michell Jarre? Elektronika, bez wokalu.