Wczesne lata 80. Karabin maszynowy.
vasqezo
Użytkownik
Miałem to kiedyś na kasecie, zgrane od jakiegoś ziomka. Pamiętam, że na początku nagrania chyba było słychać zbliżające się kroki, a potem gościu na pewno mówił: I'm from the syndicate... I'm gonna kill you.....po czym słychać krótką serię z karabinu maszynowego, sekunda przerwy i znowu dłuższa seria z karabinu. Potem "chyba" wchodzi jakaś muzyka i nie wiem czy nie słychać śmiechu i pisku opon odjeżdżającego samochodu (tu mogłem pomylić kolejność lub są to wymysły od przegrzania mózgu szukaniem). Myślałem, że to Friends of Mr. Cairo... Vangelisa, ale nigdzie nie znalazłem tego nagrania z takim początkiem i wydaje mi się, że to chodzi jednak o inne nagranie. Może się ktoś z tym kiedyś spotkał i coś pamięta, coś podpowie ???
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Odpowiedzi
Witam. Podejrzewam, że szukasz tego nagrania: Resonance - Ok Chicago. Pozdrawiam