Awangarda
Szukam smutnej awangardowej piosenki, grał ją jakiś polski zespół w latach 80. Wokalista śpiewał jakby ze studni. Tekst skonstruowany jak wiersz o jakiejś wyprawie w nieznane (coś takiego, był jakiś okręt chyba w tekście). Był tylko jeden refren na końcu, na początku riff grany na basie, chyba nawet na jednym dźwięku (!).
Najlepsze odpowiedzi
-
Tak mi się skojarzył ten kawałek: jest "studzienny" głos wokalisty i łódź w tekście (jednak nie okręt), za wesoło nie jest, bas na początku też słychać, refren na końcu - wydaje się pasować, choć oczywiście może być pudło:
Pobieranie danych...pzdr -
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Odpowiedzi
To było Variete :). Dzięki!