Szukam smutnego rapsa hip hopu

Nie pamiętam słów ani nic. Nagle mi się o niej przypomniało, że kiedyś słuchałam i teraz koniecznie musze wiedzieć co to jest. Wiem, że śpiewał to chlopak o takim nawet spoko głosie. Z teledysku mam totalne przebłyski tylko, więc mogę się mylić co do tego co w nim było. Coś tam było, że była para, on był chory chyba. Albo ona. Tak śmiertelnie. No załóżmy, że on. Bo tam na końcu chyba ta osoba umiera. I tam chyba rodzice byli przeciwni, więc oni uciekli. Nie wiem czy tam też jakiejś sceny z plaża nie było. Oni tam sobie chyba chwilę jakos żyli, no i niestety w końcu ta osoba chora wylądowała w szpitalu i no zmarła jak dobrze pamiętam.