!!PROSZĘ O POMOC!! (pilne)
Witam, próbuję odnaleźć piosenkę, konkretnie rap (lub coś podobnego), był on bodajże amerykański, którego słuchałm 6/7 lat temu, śpiewany męskim głosem. Tekstu nie pamiętam, jedynie w głowie został mi fragment teledysku, a mianowicie akcja zaczela się nocą na stacji benzynowej, w sklepiku przy kasach, a kiedy kilku facetów z niej wyszło, zaczęła grać muzyka (również po jej rozpoczęciu było słychać pisk opon, albo ruszający pojazd), następnie jechali oni nocą na motorach po autostradzie. Pamiętam jeszcze jedynie ,,my girl” które zostało zaśpiewane głośniejszym tonem głosu, takim trochę krzykiem. Chwilę po tym tekst śpiewał drugi facet już wyższym tonem głosu. Będę wdzięczna za KAŻDĄ PROPOZYCJE, wysyłajcie wszystko, co wam przyjdzie do głowy. Zapomniałam dodać, że rap wyglądał mi na nagrany w latach 2000-2010. Z góry dziękuję, wierzę w moc internetu!