Szukam piosenki, gatunek: rap. Było w niej o dwóch chłopakach, jeden przykładny z samymi 6, przychodził do domu miał obiad pod nos podany bo był z zamożnaj rodziny. Drugi chuligan, chodził na wagary, nie uczył się, był biedny i mieszkał w bloku.. Tylko tyle pamiętam :(