chyba lata 90 - disco/soul/reggae - w teledysku murzyni w dredach jadący na aucie typu pickup, kury, wieś coś ala nanana albo lalala (ale nie Inner Circle - Sweat (A La La Long)), przyjemne do bujania/tańczenia.
To było to:
Skojarzył mi się ten utworek, choć nie ma pick-upa ani kur ale murzyni w dreadach i "nananana" są.
Nie to ale coś podobnego :)
Up :)
Baha Men - Who Let The Dogs Out
Są psy, z mają być kury :)
OMC - How Bizarre
Nie ma tam kur
Coś w refrenie z "people"... jakby w slamsach gość jechał do roboty...
:)
Odpowiedzi
Skojarzył mi się ten utworek, choć nie ma pick-upa ani kur ale murzyni w dreadach i "nananana" są.
Nie to ale coś podobnego :)
Up :)
Baha Men - Who Let The Dogs Out
Są psy, z mają być kury :)
OMC - How Bizarre
Nie ma tam kur
Coś w refrenie z "people"... jakby w slamsach gość jechał do roboty...
:)