Przyszłam właśnie z zumby i nie mogę przestać nucić pięknej wolnej piosenki po hiszpańsku, której ani tytułu ani wykonawcy nie znam :( Śpiewa ją jakaś kobieta. Dodam, że nie znam hiszpańskiego, ale udało mi się wyłapać pewne słowa: el amores la esencia (?) - od tego się zaczyna. I na początku jest dosyć wolna, ale w refrenie się trochę rozkręca- w refrenie kobieta śpiewa coś o niebie (le cielo). I na początku refrenu pierwsze słowa się powtarzają. Mam nadzieję, że komuś przyjdzie coś do głowy :)
Odpowiedzi
I na początku jest dosyć wolna, ale w refrenie się trochę rozkręca- w refrenie kobieta śpiewa coś o niebie (le cielo).
I na początku refrenu pierwsze słowa się powtarzają. Mam nadzieję, że komuś przyjdzie coś do głowy :)