Stary kawalek bez slow
Gość
Gość
Szukam piosenki z dziecinstwa. Sluchalem jej na magnetofonie ojca, ale u niego tez juz ktucho z pamiecia i nie moze mi pomoc. Piosenka nie zawierala slow. W zasadzie byla to dosc zywa melodia i przez wieksza czesc czasu niewielki chor (na ucho 2-4 mezczyzn) nucil tylko przeciagle aaaaaaaa. Melodia jest raczej szybka, ale nie bardzo szybka. Dodam ze sam kawalek kojarzy mi sie troche z Robin Hoodem, ale przebadalem kilkanascie soundtrackow z roznych filmow bez powodzenia. Mysle ze pochodzi nie dalej niz z 60 lat. Na kasecie byly tez utwory Vangelisa i jean michel jarre'a, bo ojciec trzymal wszystko "w podobny desen" razem. Wiecej wskazowek nie mam, zdycham od kilku miesiecy wertujac internet, pomocy!
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Odpowiedzi
Nie za dużo podpowiedziałam, ale kiedyś właśnie tego słuchano.
Ennio Morricone - Here's To You (od ~1:12)
Jest to jednak bez meskiego choru...moze to zupelnie cos innego? ;)
pzdr
pzdr
LesteroV, bardzo dziękuję mistrzu mój:face-devil-grin: