Poszukuję piosenki, którą śpiewa mężczyzna. W zwrotce jest coś, że jest czy mógłby być taksówkarzem, latynoskim (lub włoskim) loverem, a w refrenie śpiewa "to ja, to tylko ja ...". Ogólnie piosenka jest bardzo pozytywna i słyszałam ją na zajęciach fitness w jednej z wrocławskich siłowni :)