szukam piosenki z imprezki w esce z 24.06.13

cześć, szukam piosenki jak wyżej. była po polsku, zwrotki śpiewał mężczyzna, refreny kobieta, i piosenka była zupełnie bez sensu, on zaczął utwór wyliczeniem hi-hatu, werbla i reszty i śpiewał o tym, co właśnie technicznie dzieje się w tej piosence, ciągle powtarzając, że zawija to w loopa, a panna w refrenie śpiewała coś w stylu, że śpiewa tu, bo jest refren, a po paru wersach, że jest koniec refrenu. piosenka o niczym, ale mnie męczy i chciałabym ją znaleźć.

z góry dzięki za pomoc :)

Odpowiedzi

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.