Pamiętam teledysk, ale nie wiem co to za piosenka

Zatem, kiedyś, jakiś rok temu, słuchałam takiej piosenki, której teledysk generalnie opowiadał o takiej pseudo wojnie między sąsiadami. Jednym był rockman, mieszkał ze swoim zespołem, robił hałas w nocy, czym wkurzał tego drugiego sąsiada. I miał fajną rudą(chyba) dziewczynę. Drugi był takim przykładnym człowieczkiem, miał ładną żonkę, ładny domek, a w dzień robił hałas typu kosiarka itp., czym wkurzał tamtego pierwszego, bo tamten odsypiał noc. Później robili sobie po prostu na złość, a na samym końcu ten pierwszy ze znajomymi i zespołem śpiewali tak hiper głośno przez megafony, mieli ogromne głośniki i tak dalej, nie pamiętam co zrobił ten pierwszy, ale w każdym razie na końcu się pogodzili, ten rockman karmił rybki z tą żoną tego drugiego, a ten nudziarz śpiewał z laską tego pierwszego.
Błagam, błagam, BŁAGAM, od miesiąca nie mogę sobie przypomnieć co to za piosenka i cały czas o tym myślę

Odpowiedzi

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.