Dramatyczna muzyka

To chyba jeden z dziwniejszych tematów. Mieliście kiedyś tak, że kiedyś usłyszeliście jakąś piosenkę i po dłuższym czasie ona wraca i nie daje Ci spokoju? Ja mam właśnie coś takiego. Kiedyś, z 5, 6 lat temu zobaczyłem - chyba w Esce - teledysk, w jakiejś jego części był jakiś gość jadący w slow - mo na koniu (rycerz...?) chyba przez las i towarzyszyła temu powolna, dramatyczna muzyka, męskie głosy, chyba acapella, może czasem jakieś skrzypce... No tak. Tyle pamiętam. Nieco dziwaczne, mało informacji, ale naprawdę będę bardzo wdzięczny, jeśli ktoś mi pomoże.

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.