koncert na dachu

dziewczyna urządza koncert na dachu zebrane pieniądze przynosi w wiaderku kolesiowi który wynajmuje pokoje daje mu je i drze na kawałki kartkę papieru chyba jest to nakaz "eksmisji" ona odchodzi i idąc korytarzem nuci refren
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.