Facet śpiewa yeyeyeye i baby baby, średnio szybkie, wciągające;)

Wydaje mi się, że ta piosenka często leciała w radio,rok, dwa lata temu. Nie wiem, czy tego nie śpiewa czarnoskóry piosenkarz, ale to może być zły trop.;) To nie jest ani wolna, ani bardzo szybka piosenka, ma fajny rytm do średnio szybkiego tańca, gibania się. Ta piosenka jest taka jakby seksowna;) Facet śpiewa yeyeyeye chyba na zakończenie pewnej frazy melodycznej i chyba w tym miejscu urywa się śpiewanie (ale być może tylko na chwilę) i jest tylko muzyka. Być może jest coś w rodzaju "turn me on"(niekoniecznie te wyrazy, bardziej brzmieniowo) zaśpiewane z akcentem na każdy wyraz i z pauzami pomiędzy wyrazami. Możliwe, że jest to cos na granicy popu i r'n'b. Nie jest to Chris Brown - Yeah 3x, ani Ed Sheeran - Bibia Be Ye Ye.