Zupełnie nie pamiętam gdzie i kiedy usłyszałem tę piosenkę, ale wierzę w Was. Facet, najprawdopodobniej przy akompaniamencie pianina, śpiewa często powtarzając "u ma ma, ma ma". I nie brzmi to na pewno jak disco :D. Bardziej w klimatach ballady, trochę jak Birdy.
Odpowiedzi
Właśnie sobie pomyślałem, że to nie musi być wcale facet.