Piosenka z cymbałkami

GośćGość Gość
w Lata 70' / 80' / 90'
W pksie usłyszałam piosenkę, śpiewał facet lub kilku, po angielsku ale nie słyszałam słów, brzmiało to podobnie do stylu Beatlesów, piosenka niezbyt szybka ale i nie wolna, optymistyczna, miła, były w niej cymbałki, które grały w rytm, równo z melodią a nie np. pierwsze skrzypce jak np. w Prodigy - Omen.

Odpowiedzi

  • papierospapieros Użytkownik
    może tears for fears-change
  • GośćGość Gość
    To niestety nie to, w tamtej cymbałki były bardziej wyraźne- bo nie drewniane (zdaje się że tu są o ile dobrze widziałam) a metalowe, w brzmieniu, w tonie bardzo wysokie tak że przypominały jakby pozytywkę i przywodziły na myśl kołysankę...
  • GośćGość Gość
    Bee Gees - More Than a Woman albo How Deep Is Your Love.
  • GośćGość Gość
    To było mniej znane i te cymbałki były jeszcze bardziej dźwięczne (jak w pozytywce) bardziej się wysuwały na prowadzenie ale nie na tyle jak w Prodigy- Omen np.
  • GośćGość Gość
    Bruce Springsteen - Born To Run
  • GośćGość Gość
    albo Radiohead - No Surprises
    Podziękował(a) (1)777temida
  • GośćGość Gość
    Już na początku obawiałam się że mogę nawet tego nie poznać gdy mi ktoś to zapoda tutaj...
    Najbliżej jet to Radiohead - No Surprises, cymbałki i tempo czy inaczej melodia jest taka jak być powinna na 100%, mam tylko wrażenie, że głos faceta był inny albo i śpiewało ich kilku, stąd wrażenie że to było coś w stylu Beatlesów ale po kilku odsłuchaniach doszłam do wniosku, że to musiało być Radiohead, po prostu w PKSie był hałas i nie słyszałam dobrze.
    Uznaję więc że to jest to! tym bardziej, że moje wrażenia podczas słuchania są takie same :) DZIĘKI!
  • GośćGość Gość
    Tak, to musi być to!
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.