Szukam piosenki o odejściu kobiety

Mam problem, bo nie znam wykonawcy ani nie zapamiętałam nawet tytułu. Przez mgłę pamiętam teledysk z yt, który przedstawiał polskiego, korpulentnego(nie otyłego), nie jakiegoś najmłodszego rapera, szatyna, z lekkim zarostem,ubranym w bluzę z kapturem, teledysk nagrany w studio. Opowiada o miłości do dziewczyny która go opuściła mimo swoich zapewnień, że będą zawsze razem itp. Mimo, że jest to bardzo smutna historia zaśpiewana jest dość haryzmatycznie, w głosie lekka chrypka, zwłaszcza w refrenach. Może pomoże to, że po połowie utworu jest wstawka chórów, a po niej znowu refren.

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.