90's
Gość
Gość
Działo się to przypuszczam na przełomie 90's z 2000 rokiem . Działo się to nocą podczas kiedy jakiś chyba łysy mużyn ucieka przed policją . W refrenie drugi mużyn tym razem z dredami kuca na ogromnym pomniku jakiejś kobiety , ma też czarną kurtkę w pióra. Pod koniec piosenki pierwszy mużyn został otoczony na dachu przez policje , a pod koniec postanawia skoczyć UPS! Zapomniałam powiedzieć ,że ten mużyn co śpiewał refren miał dość chrypkowaty głos :) To tyle i jeżeli znacie odpowiedź albo nawet przypuszczacie ,że to może być to błagam napiszcie :)
Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.