Poszukuję charakterystycznej, zapomnianej piosenki w stylu opowiadania
Cześć. Kiedyś w okresie 2007 - 2015 w swojej składance miałem utwór, który bardzo mnie nastrajał. Niestety straciłem nośnik, a ostatnio ta piosenka znów mi się przypomina i bardzo chciałbym ją odnaleźć.
Była to piosenka śpiewana przez kobietę, bardzo spokojnym tonem, brzmiało jak opowiadanie, czasami niemal jak szept, można było odnieść wrażenie że miała erotyczny klimat. Nie jestem pewien w jakim języku, ale na pewno nie w polskim. Prawdopodobnie angielski lub francuski. Niestety nie zapamiętałem żadnych kluczowych słów, jedynie fonetykę (to był okres, gdy za słabo znałem angielski by wyróżnić słowa). Z charakterystycznych punktów:
Zaczynała się spokojnym, acz rytmicznym krótkim wstępem i natychmiast wchodził tekst. W refrenie było piękne "sza sza na na la". Dało się usłyszeć kilka instrumentów, gdzieś dęty, gdzieś pianino zaplumkało czasem.
Nie była to piosenka z okresu przed 90', a nawet wątpię by pochodziła z lat 90. Może macie jakieś propozycje? Aha, wiem, że tytuł bądź nazwa artystki na pewno nie należały do liter z początku alfabetu. Możliwe nawet, że był to utwór z jakiegoś filmu.
Odpowiedzi
Malcolm McLaren ft. Catherine Deneuve - Paris Paris
Nie, nie ta piosenka i zupełnie nie ten typ. Przede wszystkim nie było żadnych współudziałów innych artystów.
Pewnie to nie to, ale zaproponuję:
Nie ta, ale ciekawa propozycja, wreszcie wiem z jakieś piosenki jest ten refren z jakiejś reklamy haha XD Ale w tej piosence co szukam, kobiecy głos jest innej barwy, mniej ostry.
Może coś od Alizee ? np. [link:bing.com]
Albo Gala https://consent.youtube.com/m?continue=https://m.youtube.com/watch?v=p3l7fgvrEKM&gl=PL&m=1&pc=yt&uxe=23983172&hl=pl&src=1
mi się skojarzyło tango in harlem ale pewnie nie to
Takie skojarzenie:
Żaden z tych, a juz na bank nie Alizee z jej popem.
Najbliżej muzycznie to ten Touch and Go, ale utwór nie zaczynał się od gitary.
Bez większego przekonania zaproponuję inny kawałek Touch And Go:
Tylko jeden kobiecy głos? Może coś w tym stylu ? https://m.youtube.com/watch?v=7wfYIMyS_dI
W swojej składance miałem też Vanessa Mae - Beethoven 5 oraz Summer Wine w wykonaniu Natalie Avalon i Ville Valo. Może więc gdzieś z tego okresu był to utwór.
Może to jest coś Enigmy? Ta albo inna...
Robię bump. Proszę o dokładne przeczytanie.
Cześć. Kiedyś w okresie 2007 - 2015 w swojej składance miałem utwór, który bardzo mnie nastrajał. Niestety straciłem nośnik, a ostatnio ta piosenka znów mi się przypomina i bardzo chciałbym ją odnaleźć.
Była to piosenka śpiewana przez kobietę, bardzo spokojnym tonem, brzmiało jak opowiadanie, czasami niemal jak szept, można było odnieść wrażenie że miała erotyczny klimat. Język angielski. Niestety nie zapamiętałem żadnych kluczowych słów, jedynie fonetykę (to był okres, gdy za słabo znałem angielski by wyróżnić słowa). Z charakterystycznych punktów:
Zaczynała się spokojnym, acz rytmicznym krótkim wstępem (bębenek pam papap pam) i natychmiast wchodził tekst. W refrenie było piękne "sza sza na na la". Dało się usłyszeć kilka instrumentów, gdzieś dęty, gdzieś pianino zaplumkało czasem. Ogólnie taki trochę pop, z mocno jazzowym charakterem.
Może coś
-Ive Mendes
-Carli Bruni
-Vanessy Paradis
-Nory Jones
-Melody Gardot?
Jeśli coś z jazzowym charakterem, to może jakiś kawałek Sade...