Pamietam tylko fragmenty

Witam. Po głowie od dłuższego czasu chodzi mi utwór. Ma może z 10 lat moze mniej . Zaczyna się bez instrumentów i tylko koleś w koszuli w kratke i delikatnie przy kości i chyba z czapeczka zachrypnietym głosem zaczyna spiewać ale tak zajefajnie a teledysk jest profesjonalny i chyba opowiada o imprezie która była snem.Wiem że przewija się tam poroże jelenia. Wiem ze to brzmi dziwnie ale pomóżcie. W nazwie zespołu było chyba boys albo brothers ale raczej boys i nie byli to backstreet boys. Było to w klimacie rokoym

Odpowiedzi

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.