rytmiczna, kobieta śpiewa "amor"

Usłyszałam ją w sklepie w Pradze, tak rytmiczna że ciężko było się opamiętać, żeby nie zacząć tańczyć. Nie kojarzę tego głosu, więc na pewno to nie jest żadna Shakira, ani Rihanna. Śpiewana przez kobietę, angielsko - hiszpańska bo zapamiętałam tylko przeplatające się słowo "amor". Świetnie nadająca się do zumby, ale przekopałam już setki piosenek do zumby i nic. Licżę na Waszą pomoc. Wrzucajcie co Wam się skojarzy z moim opisem :)

Charakterem przypominała : Helenę Paparizou - my number one
Pobieranie danych...

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.