Ja nie mam siły podciągnąć się ani razu. Piwo i szacun dla chłopaków.

No może bez piwa

To ćwiczenie zajmuje u mnie 2 miejsce, zaraz po pompkach na poręczach

Zastanawia mnie dlaczego nigdy nie trenują nóg.

Ciekawy pomysł na siłkę, szacunek że się chłopakom chce, ale jak widzę jak niektórzy przebierają nogami przy podciąganiu to te dzieciaki lepiej wyglądają

bez gadania leci piwko

morus93, ponoć te ćwiczenia też wzmacniają nogi, ale nie wiem na 100% bo sam tego nie trenuję.

ogólnie widzę, że coraz większa moda ( nie tylko w Polsce ) robi się na te ćwiczenia kalisteniczne. Fajna rzecz, no i fajna tendencja ludzi do uprawiania sportu ale podejrzewam, że jednak zdecydowana większość podciągających się na drążkach w parkach, to ludzie, którzy i tak by ćwiczyli - jak nie podciąganie, to siłownia, czy sztuki walki. Więc nie oczekiwałbym nagłego wzrostu super wyglądających facetów w polsce, a w sumie szkoda, bo Polacy są już w dziedzinie otyłości dość wysoko w rankingu...

To my w Polsce już mamy tzw: "ghetto gym"
Upie**olmy sobie jeszcze pyski pastą do butów i żyjmy na socjalu

ja nie wiem codziennie słucham w radiu gimnastyki,a ni ch*ja nic nie schudłem....

idzie ktos wytrzepac dywan a tu nie ma lipy

Nie oglądać, podciągają się cały film, jeden, a potem drugi, w tle gra ch*jowa murzyńska muzyka.

To my w Polsce już mamy tzw: "ghetto gym"
Upie**olmy sobie jeszcze pyski pastą do butów i żyjmy na socjalu

Ty i bez pasty do butów spełniasz ostatni warunek.

Nie oglądać, podciągają się cały film, jeden, a potem drugi, w tle gra ch*jowa murzyńska muzyka.

Dokładnie, lepiej zarzucić bebech na plecy i skoczyć po kolejnego Big Maca przy akompaniamencie Firmy.

Gościu z 2;05 zajebista stylówa , tylko po ch*j mu pas? o.O

Ty i bez pasty do butów spełniasz ostatni warunek.



Dokładnie, lepiej zarzucić bebech na plecy i skoczyć po kolejnego Big Maca przy akompaniamencie Firmy.

Obrońca murzynów i znawca osobowości, po jednym poście poznałeś całkiem obcą ci osobę na tyle żeby wiedzieć co wpie**ala przy jakiej muzyce(no może nie do konca, rap to nei muzyka)

Fajnie, trenują na powietrzu, jest to fajna alternatywa dla siłowni, ale piwa nie będzie bo biali biorą przykład z czarnych