Piękna spokojna piosenka - głos kobiety czy faceta? (Lou Watts? Chumbawamba?)

Proszę witać, kochani! Wiem że pytanie dość idiotyczne, ale jestem tak zdesperowany że jednak spróbuję. W drugiej połowie lat 90-ch usłyszałem w polskim radiu (nie pamiętam która stacja to była) piękną piosenkę, część której nawet zdołałem wtedy nagrać na kasetę, ale potem przez przypadek skasowałem nagranie - dotychczas pamiętam tamten okropny dzień, wtedy omal nie dostałem zawału z powodu swojej niefrasobliwości :) Śpiewała kobieta (chyba) o pięknym głosie, po angielsku. Bardzo ładna piosenka w dość powolnym tempie, i właściwie oprócz jej głosu nie było tam prawie nic, taka prawie że a-capella, czyli czysty głos bez zbędnych efektów dźwiękowych i spokojna (a jednocześnie rytmiczna) melodia + nieco elektroniczny rytm i bas w tle. Podczas słuchania miałem takie wrażenie że solistka po tamtej stronie się uśmiecha do mikrofonu, wiecie, jak ciągnęła te nuty czuć było w jej głosie takie delikatne notki uśmiechu jakby w tekście utworu zawarty był jakiś delikatny żart. Niesamowite wrażenie, bardzo prosty a jednocześnie hipnotyzujący swym spokojnym rytmem i magicznym głosem utwór. I jak piosenka się skończyła, to prowadzący zadał słuchaczom pytanie, kto to ich zdaniem śpiewa, jak on się wyraził "facet czy może babeczka?". I to jest istotne, bowiem jestem prawie że na 100% pewny że śpiewała Lou Watts - wokalistka z zespołu [ Chumbawamba ]. Zapewne znacie jej piękny i bardzo charakterystyczny głos, nieco przypominający czysty głos chłopca-nastolatka, przez co niekiedy myliłem jej głos z głosem chłopaka. Tym z was którzy nie są zapoznani z tym zespołem polecam utwór [ Chumbawamba - This Girl ], ten kawałek akurat nieco przypomina ten co poszukuję (choć nie za bardzo, bo w [ This Girl ] nie ma takiego spokojnego i jednocześnie dość twardego rytmu w tle), czy też [ Just Look At Me Now ], i od razu zrozumiecie o jaki typ głosu mi chodzi. Zespół ten był bardzo popularny w tamtych czasach, i głos tej wokalistki był dobrze znany, więc od razu pomyślałem że to chyba Lou Watts śpiewa. Jednak problem polega na tym, że jestem prawie że pewny że to nie była piosenka Chumbawamby. Przejrzałem całą ich dyskografię i nie znalazłem tego kawałka. I przez te lata próbowałem tę piosenkę znaleźć, bo nadal strasznie mnie męczy że nie mogę jej posłuchać :) Więc albo się mylę i to nie był głos Lou Watts, tylko bardzo podobny (a może rzeczywiście to był bardzo wysoki głos jakiegoś faceta, jak pytał prowadzący), czy może to był jakiś singel Chumbawamby, którego nie znam, albo może jakiś oddzielny projekt solowy Lou Watts. Proszę was serdecznie o pomoc, może ktoś z was pamięta czy wie, co to może być za kawałek? Z wyrazami wdzięczności za pomoc, Olek.

Odpowiedzi

  • giguklugiguklu Użytkownik

    Może jakaś Morcheeba? Tu masz próbkę, może tym tropem?

    Pobieranie danych...

  • Dziękuję za odpowiedź, ale niestety nie - Morcheebę znam całkiem dobrze :) W tamtym utworze głos piosenkarki był naprawdę osobliwy, bardzo czysty a zarazem miał umiarkowanie wysoki ton, przypominał głos chłopaka - taki głos właśnie ma Lou Watts. Kurczę, nawet bym zapłacił za info o tej piosence :)

  • moze goscinnie zaspiewala w jakiejs piosence

  • Nie, nie sądzę, miałem już taką myśl, ale głos się różni - Morcheeba ma bardziej "kobiecy" i wyższy, a w poszukiwanym kawałku niższy, troszkę jak Lamb - My Angel Gabriel. Jeśli kiedyś znajdę ten kawałek to wrzucę tu. Mógłbym się założyć o cokolwiek że to była Lou Watts, muszę do niej napisać, a co! :D

  • mialem na mysli ze lou watts zaspiewala goscinnie na jakims tracku

  • Aha, no całkiem możliwe, szukam dalej.

  • Może Air "All I need" lub "You make it easy"?

  • Albo coś od Norah Jones.

  • Hmmm, niestety nie, głos w poszukiwanym kawałku był taki bardziej "chłopięcy" i niesamowicie "czysty", coś pośredniego między głosem kobiety a chłopaka. Czasami miewam myśl że może prowadzący w radiu wtedy niejawnie podsunął słuchaczom podpowiedź że tak naprawdę śpiewa jakiś facet, co ma nadzwyczaj wysoki i czysty głos, a nie kobieta. Właśnie w tym kierunku szukam, na stronach anglojęzycznych też. Mimo wszystko dziękuję bardzo za info, słucham w tej chwili Air i Nora Jones - no całkiem fajnie, lubię takie klimaty, coś w rodzaju Hope Sandoval z Mazzy Star czy Trespassers William.

  • Był tez taki zespół Dubstar. Wokalistka miała podobny głos do Lou Watts i było trochę elektronicznych rytmów choć to nadal był pop, nie disco czy techno.

Aby dodać odpowiedź, musisz się zalogować lub zarejestrować.