Nie mogę sobie też przypomnieć, co to była za piosenka, w której teledysku jest impreza na jakiejś łące albo polu, i ludzie zaczynają się gryźć i rozrywać sobie tętnice na szyi, kończy się jakąś rzeźnią. Bardziej indie rockowe.
Nie, to nie jest to. Tamten teledysk dział się na jakiejś łące czy polu i chodziło o to, że ludzie się bawią do muzyki i tak się wkręcają, że stopniowo wpadają w szał.
Odpowiedzi
Pewnie nie to, ale tak mi się jakoś skojarzyło:
Wilson - Snake Eyes
Nie, to nie jest to. Tamten teledysk dział się na jakiejś łące czy polu i chodziło o to, że ludzie się bawią do muzyki i tak się wkręcają, że stopniowo wpadają w szał.
Może "If I had you" Adama Lamberta?