niezidentyfikowany utwór

dzisiaj usłyszałem w szkole utwór z radiowęzła (niestety nie udało mi się dowiedzieć kto go puszczał a tym samym nie znam ani tytułu ani wykonawcy)

ta piosenka brzmiała jakby była współczesna ale szczerze mówiąc nie jestem pewien (może lata 90? lub tuż po 2000r ?) słyszałem ją pierwszy raz w życiu
piosenka była powolna, spokojna
zwrotki śpiewała kobieta, bardzo wysokim głosem, miałem wrażenie że chwilami wchodzi w sopran a refren śpiewali faceci chórem i chyba też z tą kobietą

przez to że był hałas na przerwie to też nie słyszałem za dobrze po jakim śpiewają
z początku myślałem że to francuski a później że angielski (ale na pewno inny niż polski)

ciężko jest przypisać tą piosenkę do jakiegokolwiek gatunku muzycznego
pierwsze moje skojarzenie było z operą (przez ten wysoki głos kobiety i refren śpiewany chóralnie) ale to nie była opera tylko (według mnie) bardzo kunsztownie wykonany utwór

powiedziałbym że ten utwór to coś z 'wyższej półki' (ani do zanucenia, trzeba by się nieźle wysilić żeby to zaśpiewać a i też na byle jakiej imprezie czy w telewizji czy w radiu próżno wyczekiwać by to puścili) taka jest moja opinia

jeśli ktoś ma jakieś skojarzenie to proszę żeby się nimi podzielił
będzie ciężko tym bardziej że nawet nie pamiętam melodii