szukam kawałka techno który kiedyś słyszałam w radiu w której występowała jakby muzyką indiańska w pewnych momentach , słyszałam ją z 10 lat temu ale wiem że bardzo mi sie spodobała .proszę o pomoc
Czuje że to jak szukanie igły . Był to bardziej utwór trance / house bez żadnych słów , jedynie co jakiś czas słychać było dźwięk fletu . Nie wiem co ten kawałek miał w sobie ale bardzo mi się spodobał . Słyszałam ok . 10 lat temu w radiu , bardzo podobny do
Jakifuks.....:) Przecież tego nagrania Schiller - Ruhe szukałem pare lat temu jak szalony i nie znalazłem. Nie bardzo w sumie wiedziałem czego szukać. Potem zapomniałem. Byłem pewien, że to raczej ATB maczał w tym palce i szukałbym do końca świata :) A z kolei Snap ft Rukmani - Rame należy do nagrań, które usłyszałem gdzieś tam, raz jedyny w życiu i wiedziałem, że nigdy go już nie znajde, a tu proszę...jest ! I to jeszcze Snap.... kto by pomyślał :) Lubie Snap, ale chyba nie wiem o nim wszystkiego... W każdym bądź razie dzięki LesteroV i Werk512. Jednak w Halloween cuda się zdarzają :)
A to Ci...;) Schiller ma dosc specyficzny klimat, podobnie jak ATB. Kiedys sluchalem do bolu, obu (o Chicane rowniez nie zapomne ;) Do dzis pozostal sentyment, chociaz dzis juz wole Goa/Psy, ale takich klasykow sie nie zapomina ;)
Pewnie jeszcze nie raz jakies 'skarby' odnajdziesz przegladajac forum ;)
Nuta bardzo przypomina utwór którego szukam, tyle że w tamtej dodatkowo słychać wstawki z fletem na wzór muzyki indiańskiej. Wiele nie pamiętam, słyszałam około 10 lat temu, 3-4 razy w rosyjskim radiu, którego do tej pory nie potrafię zidentyfikować niestety.
Jednak nigdy nie warto tracić nadziei, zamykam wątek a werkowi bardzo dziękuję! Dlaczego ja pomyliłam to z muzyką indiańską, nie mam pojęcia. Cieszę się że mogę po tylu latach jeszcze raz ją usłyszeć!
Odpowiedzi
Schiller - Ruhe (od ~1:52)
pzdr
i
A z kolei Snap ft Rukmani - Rame należy do nagrań, które usłyszałem gdzieś tam, raz jedyny w życiu i wiedziałem, że nigdy go już nie znajde, a tu proszę...jest ! I to jeszcze Snap.... kto by pomyślał :) Lubie Snap, ale chyba nie wiem o nim wszystkiego...
W każdym bądź razie dzięki LesteroV i Werk512. Jednak w Halloween cuda się zdarzają :)
Schiller ma dosc specyficzny klimat, podobnie jak ATB. Kiedys sluchalem do bolu, obu (o Chicane rowniez nie zapomne ;) Do dzis pozostal sentyment, chociaz dzis juz wole Goa/Psy, ale takich klasykow sie nie zapomina ;)
Pewnie jeszcze nie raz jakies 'skarby' odnajdziesz przegladajac forum ;)
Dlaczego ja pomyliłam to z muzyką indiańską, nie mam pojęcia. Cieszę się że mogę po tylu latach jeszcze raz ją usłyszeć!